Forum Azuria Strona Główna Azuria
"Żadna mechanika nie zastąpi zdrowego rozsądku"
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Powrót do domu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Azuria Strona Główna -> Sesje / Powrót do domu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slipu




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 19:42, 16 Sty 2015    Temat postu: Powrót do domu

Taki nowy projekt.

Kalendarium
2017 - uruchomienie kosmicznego teleskopu ATLAST; głównym celem misji jest odnalezienie egzoplanet z warunkami sprzyjającymi rozwojowi życia; w ciągu najbliższych lat przy pomocy urządzenia zostaje odnalezionych kilkaset takich ciał.
2020 - badania spektroskopowe i wizualne potwierdzają istnienie życia na planecie jendej z gwiazd w gwiazdozbiorze Indi w odległości ok. 60 LY; nie jesteśmy sami we wszechświecie; planecie opinia publiczna nadaje nazwę Nadzieja.
2023 - pierwsza winda orbitalna wzniesiona przez Chiny; w kolejnych latach na powierzchni Ziemi powstaje kilka innych takich obiektów.
2024 - przełom w dziedzinie badań nad hibernacją; kilkudziesięcioletni sen bez starzenia staje się możliwy.
2028 - załogowe lądowanie na Marsie
2030 - stworzenie skutecznego napędu kosmicznego pozwalającego na osiągnięcie prędkości 0,4 c.
2031 - projekt załogowej wyprawy międzygwiezdnej; Nadzieja staje się oczywistym celem.
2038 - ogólnoświatowa kooperacja doprowadza do ukończenia ERSS "Unity"; kilkusetosobowy zespół specjalistów wyrusza na wyprawę nie mającą precedensu w ludzkiej historii.
2221 - "Unity" zgodnie z harmonogramem przybywa do układu Nadziei; eksploratorzy innego świata wykonują wszelkie możliwe badania podczas zaplanowanego, dwuletniego pobytu pod obcym niebem.
2406 - "Unity" powraca do Układu Słonecznego.
Wszystko pięknie. Problem w tym, że Ziemia jest martwa. Wiedzieliście, że po powrocie z tej wyprawy, zastaniecie dom zmieniony (jak już się domyśliliście będziecie odgrywać role załogantów "Unity") ale jednak istniejący. Z kosmosu nie dostrzegacie na powierzchni planety śladów cywilizacji. Uważniejsze badanie pozwala stwierdzić istnienie małych, nieużywających zaawansowanej technologii społeczności. Co się stało z cywilizacją Homo sapiens? Tego nie wiecie. Jesli chcecie się dowiedzieć - świetnie, właśnie potrzeba kilku ochotników, którzy w niewielkim lądowniku udadzą się na powierzchnię Ziemi, żeby zbadać sytuację na miejscu. Podkreślam, lądowniku - nie startowniku. Mhm, to bilet w jedną stronę. To jak, wchodzicie?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez slipu dnia Pią 19:43, 16 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slipu




Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 13:31, 17 Sty 2015    Temat postu:


Tło fabularne i technologiczne


ERSS "Unity" (Exploration and Research Space Ship) został skostruowany na orbicie i nie jest zdolny do lądowania na powierzchhni planet. Tzn. jest, ale nie w jednym kawałku. Komponenty i, ostatecznie, załoga dostały się na pokład przy użyciu wind orbitalnych. W trakcie eksploracji Nadziei "Unity" orbitował wokół planety, a na powierzchnię wysyłano jednorazowe lądowniki. Powrót na orbitę i pokład statku-bazy zapewniał skostruowany na miejscu orbitalny wyrzutnik magnetyczy. Po powrocie na orbitę okołoziemską, nie spodziewano się problemów ze ściągnięciem na powierzchnię międzygwiezdnych podróżników. Jak już wiecie, okazało się inaczej.
W trakcie blisko dwustuletniej podróży do układu Nadziei, większość załogi spoczywała w stanie hibernacji, jedynie kilkuosobowe, zmieniające się co rok wachty czuwały nad prawidłowym przebiegiem lotu. Podobnie w trakcie podóróży powrotnej. Poza kilkoma awariami systemu hibernacyjnego, z których dwie okazały się śmiertelne w skutkach, większość odkrywców dotarła do celu bez uszczerbku na zdrowiu, tak fizycznym jak psychicznym. Dylatacja czasowa przy tej prędkości jest niewielka - zyskaliście około dwudziestu lat w stosunku do czasu ziemskiego, więc podróż była tak czy tak długa.
Nadzieja nie zawiodła oczekiwań - okazała się światem pięknym i pełnym życia, zupełnie różnego od ziemskiego ale własnie z tego względu fascynującego. Istot o choćby prymitywnej inteligencji na powierzchni planety nie napotkano. Razem z resztą podrózników badaliście nieznany glob przez dwa lata, po czym, z pewna dozą żalu, wyruszyliście w drogę powrotną. Eksploracja innego świata nie była oczywiście zajęciem pozbawionym ryzyka - mimo gruntownego przeszkolenia i przygotowania częśc pionierów musiała zostać na zawsze pod niebem Nadziei.
Tutaj możecie puścić wodze fantazji i opisać cóż takiego szczególnego na powierzchni Nadziei przeżyliście.
Powrót do kolebki ludzkości był dla całej załogi szokiem - żadnych prób nawiązania kontaktu ze strony Ziemi, brak odpowiedzi na sygnały radiowe, brak jakichkolwiek oznak działającej na planecie cywilizacji. Z odległości orbity Ziemia również wyglądała na wyludnioną - powierzchnię porastały gęste lasy, miast ani innych śladów działania człowieka nie dawało się dostrzec. W przestrzeni kosmicznej nie krążyły sztuczne satelity. Wielu uczestników wyprawy nie zniosło takiego szoku - psychiatrzy na pokładzie mieli pełne ręce roboty. Dokładniejsze obserwacje powierzchni pozwoliły dostrzec ślady bytności małych, prymitywnych społeczności rolniczych. Jakaś część ludzkości przeżyła - ale co stało się z resztą i stworzoną przez nich cywilizacją?

Technologia z tórą stykacie się na co dzień nie różni się rewolucyjnie od dzisiejszej - oczywiście jest doskonalsza i ma więcej możliwości, ale nie jest to nic czego współczesny człowiek nie mógłby zrozumieć. Bardzo popularnym, spotykanym na każdym kroku urządzeniem jest Unas - Uniwersalny Asystent. To rodzaj wielofunkcyjnego urządenia elektronicznego, zdolnego do współpracy z różnymi sprzętami peryferyjnymi i szeroką gamą oprogramowania. Standardowy zestaw Unasa to jednostka centralna, wielkości przeciętnego smartfona, zwykle noszona w kieszeni na udzie lub pasku wokół talii (korzysta z ciepła ciała do ładowania baterii), okulary z wyświeltaczem, słuchawka (często kolczyk), panel kotrolny w postaci zegarka, kilka czujników w różnych miejscach ciała (np. w formie obrączki, bransoletki na przegubie czy kostce). Sterowanie Unasem odbywa się głównie na trzy sposoby - klasyczny dotykowy ekran panelu kontrolnego, sterowanie głosowe i zdefiniowane fabrycznie bądź przez użytkownika makra, czyli gesty i ruchy ciała, odpowiadające róznym poleceniom.
Unas służy jako urządzenie komunikacyjne i podręczny komputer, o dość dużych możliwościach - jest w stanie np. prowadzić prostą rozmowę z człowiekiem (przeszedłby test Turinga), co jest idealnym rozwiązaniem np. do spławiania telemarketerów albo nużącego przebijania się do konsultantów telefonicznych przez automaty zgłoszeniowe obsługi klienta. W zależnosci od zainstalowanych peryferiów i aplikacji może również np. przeprowadzać prostą diagnostykę medyczną, podawać użytkownikowi leki, rejestrować i później odtwarzać wrażenia zmysłowe użytkownika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Azuria Strona Główna -> Sesje / Powrót do domu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin