Azuria

Tomek · Wysłany: Śro 16:08, 12 Mar 2014 Temat postu: Dyskusje

Bartek rozważa możliwość łączenia technik w ramach jednego ataku, więc postanowiłem zaproponować pewną wersję do przedyskutowania. Jak łatwo zauważyć, techniki łączone byłyby bardzo potężne i nie wiadomo jak by wpłynęły na balans rozgrywki, dlatego mój pomysł jest taki, żeby były one czymś w rodzaju znaku rozpoznawczego, popisowego manewru dla rycerza, z którego jest on znany w środowisku. Byłyby to wtedy naturalnie techniki trudne do nauczenia się i wymagające pewnej specjalizacji, ale każdy mógłby je sobie nazwać, by lepiej oddawały charakter postaci.

Przykłady:

Okrutna Szarża Bawarskiej Świni (Obalenie + Silny Cios)
Wymagania: Obalenie, Silny Cios, Ofens 14, Siła 14
Koszt: 50exp

Pląs Bojowy Szkockiego Pomiotu (Sprężynka + Powstrzymanie)
Wymagania: Sprężynka, Powstrzymanie, Zręczność 13, Sprawność 13, 2xDefens 13
Koszt: 50exp

Gładkie Wejście Grzesia (Finta + Czuły Punkt)
Wymagania: Finta, Czuły Punkt, Broń Biała 15, Defens 14, Zręczność 13
Koszt 50exp

Młynek Wołodyjowskiego (Rozbrojenie + Obalenie)
Wymagania: Rozbrojenie, Obalenie, Siła 13, Broń Biała 15, Parowanie 15
Koszt: 50exp

Oczywiście przykłady i liczby to jakieś luźne propozycje, które wrzuciłem bardziej na czuja. Zapraszam do dyskusji.

slipu · Wysłany: Śro 16:37, 12 Mar 2014 Temat postu:

Idea jest dobra, a nawet bardzo dobra. Już widzę epickość niektórych manewrów.

Mechanicznie mogłoby to tak wyglądać:

Żeby postać opracowała własną technikę, musi znać jej wszystkie elementy składowe (techniki).
Ponadto musi wydać xp na jej opracowanie w ilości:
połowa kosztu xp technik składowych
+
dodatek za ilość technik składowych (2 techniki = 10 xp, 3 = 30 xp, 4 = 50xp,...).

Użycie techniki kombinowanej pochłania tyle kondycji ile jej wszystkie składniki.
No i nie bójcie się być epiccy! Very Happy

Przykłady
Termopilska obrona Leonidasa
Trzymaj dystans + Tarczownik + Pod Egidą
koszt: 55xp, użycie 3 pkty Kon.

Zabójcze Cięcie Miyamoto
Zejście na bok + Kontratak + Finta + Silny cios
koszt: 95 xp, użycie 5 pkt Kon.

40:1
Powstrzymanie + Tarczownik + Praca nóg + Fechmistrz
koszt: 85 xp, użycie 4 pkt Kon.

Szarża Świętego Jerzego
Szarża konna + Taranowanie + Tratowanie
koszt 45 xp, użycie 3pkt Kon (konia).

Mariusz · Wysłany: Śro 23:02, 12 Mar 2014 Temat postu:

To ja też pokombinuję Smile

In your face!
Kontratak, Natarcie, Czuły Punkt
Wymagania: BB 13, Parowanie 14, Koszt Zm: 4. Koszt xp: 90
- Deklarowany przed testem obrony.
- Najpierw stosujemy zasadę kontrataku, a następnie (w przypadku sukcesu) sumujemy efekty:
a) zapas z obrony przechodzi do testu ataku (kontratak)
b) test ataku jest zwiększony o natarcie (+2)
c) w przypadku trafienia i zadania obrażeń, test bólu jest trudniejszy o 4 (czuły punkt) i jeśli nie zostanie zdany, kara do obrony (-2) za natarcie nie będzie miała znaczenia.

Dance macabre
Sieczka, Ryk bojowy.

I parę technik podstawowych:

Atak z wyskoku
Sprawność 10, ofens 10, walka pieszo. Koszt Zm: 1. Koszt xp: 10.
Deklarując cios z wyskoku gracz wykonuje test sprawności (10). Cały zapas dodaje się do testu obrażeń.

Ryk bojowy
Charyzma 14. Koszt Zm: 1. Koszt xp: 30.
Postać ryczy jak sam diabeł z najgłębszego piekła!
Gracz wykonuje test opozycyjny Charyzmy vs. OP (Odwaga) wszystkich przeciwników w promienu 5+Zapas testu metrów. Porażeni strachem upuszczają broń i odruchowo zasłaniają się rękami przed bestią. W kolejnej rundzie będą mogli podnieść broń i się bronić. Atakować dopiero w trzeciej. Może być również konieczne przymusowe pranie bielizny.

Piach w oczy
Piach w ręce, walka bronią jednoręczną lub bez broni.
Gracz wykonuje test Sprawności (8). [wynik: przykładowo, +3]
Cel wykonuje test Refleksu (reakcja) o trudności (10). [wynik: przykładowo, +2]
Porównuje się uzyskane Zapasy. Jeśli wygrywa gracz, może uzyskaną przewagę [tutaj, przykładowo +1] dodać do kolejnego testu ataku. Cel automatycznie przegrywa inicjatywę i jest zmuszony do obrony.

Podwojenie
BB: 12. Koszt Zm: 2. Koszt XP: 30.
Postać wyprowadza dwa cięcia. Pierwsze jest szybkie, lekkie i niegroźne. Wykorzystuje jednak przyzwyczajenie przeciwnika, by po udanej obronie się odsłonić, by móc wyprowadzić cios, bo właśnie w tym momencie przychodzi właściwe uderzenie!
Test: Atak przeciw Wojaczce celu. Zapas dodaje się do testu obrażeń w przypadku trafienia.
Zaraz po tym teście następuje właściwy test trafienia.

Atak rozpaczy
Koszt Zm: 10. Koszt XP: 20.
Gdy sytuacja staje się beznadziejna, niewiele więcej pozostaje jak włożyć wszystko co pozostało w jeden, rozstrzygający atak. Gracz otrzymuje +2 do trafienia i inicjatywy, dodatkową kość obrażeń oraz -2 do wszystkich umiejętności obronnych.

Śmierć tysiąca ran
Koszt Zm: 2, Koszt XP: 20. BB: 12.
Postać wykonuje serię 3 lekkich uderzeń z nadgarstka, wyprowadzanych nad głową (helikopter).
Każde z tych uderzeń z osobna zadaje k6 obrażeń jednemu przeciwnikowi, co oznacza, że atak będzie skuteczny tylko przeciw słabo- bądź nie opancerzonym celom.
Do rozstrzygania Ran i trudności testu OF (Ból) bierzemy tylko najmocniejsze trafienie w serii.

Zatłukę lub zdechnę! (Pełny Atak)
Ofens 10, Koszt kondycji: 2. Koszt xp: 10
Deklarowane na początku swojej tury. Postać rezygnuje z obrony (przeciwnicy atakują przeciwko trudności: 6) i w miejsce tego atakuje dwa razy w danej rundzie bez żadnych dodatkowych kar.

Poczekam (Pełna obrona)
Defens: 10. Koszt kondycji: 1. Koszt xp: 10.
Deklarowane na początku swojej tury. Postać rezygnuje z ataku by przeprowadzić dwa testy obrony w danej rundzie bez żadnych kar dodatkowych kar.

slipu · Wysłany: Czw 0:20, 13 Mar 2014 Temat postu:

Ooo, fajnie ze się gremium zaktywizowało Smile

Wielkie dzięki za propozycje. Kilka jest wielce obiecujących.

Tak na szybko to:

Ryk bojowy - biorę prawie jak jest, może lekki edit i uproszczenie:
Potępieńcze wycie - wymagania: Charyzma 14; koszt 30xp;
Postać, zamiast ataku, przeraża swoim rykiem najbliższego przeciwnika. Jeśli gracz wygra test charyzmy vs Odwaga ofiary, delikwent odwraca się i ucieka.

Atak rozpaczy - idea ciekawa i można wykorzystać, mechanicznie mało atrakcyjne ale temu zaradzimy.
Atak rozpaczy - wymagania: kondycja 10, koszt 10xp;
Postać poświęca całą pozostałą kondycję i do ataku dodaje +1 za każde jej 3 punkty. Potem niech się dzieje wola nieba.

Nie bardzo widzę sens Poczekam - albo dubluje już obecne techniki albo jest bezużyteczne, chyba że czegoś nie rozumiem.

Atak z wyskoku - niezłe, chociaż słabo pasuje do settingu. Co prawda ponoć rycerze w pełnych zbrojach wskakiwali na konie, ale...

Podwojenie - jak dla mnie za mało różni się od finty i mechanicznie i opisowo.

Piach w oczy - ogólnie to jest niezła koncepcja, żeby w jakiś sposób wykorzystać warunki otoczenia w celu uzyskania przewagi, ale... Albo są to techniki zbyt specyficzne (piach ok, ale żwir czy woda już nie? nie kpię tylko chodzi mi o zilustrowanie) albo, z drugiej strony, zbyt ogólnikowe, żeby zachować obiektywizm. To jest ścieżka, którą chciałem podążyć z Fortelem i może jakoś to się w końcu skrystalizuje. (coś mi zaświtało ale to jutro)

Śmierć tysiąca ran i Zatłukę lub Zdechnę! - nie ma techniki, która umożliwiałaby więcej niż jeden atak w ciągu rundy (no, może zerwikaptur) i to jest błąd. Ale obie propozycje mnie nie chwyciły za serce. Do pomyślenia.

Mariusz · Wysłany: Śro 21:50, 19 Mar 2014 Temat postu:

Proponuję zmianę zasady działania Ataku Rozpaczy.

Zmiana miałaby być następująca: technika nie ma żadnego działania póki postać jest w pełni sił. Staje się jednak na wagę złota w momencie gdy postać zostaje ranna i otrzymuje z tego tytułu karę do testów. Wydając punkty Kondycji w stosunku 1:1 gracz może zniwelować o wybraną wartość karę do ataku na jedną rundę (1p. Kon redukuje karę do ataku o 1, 2p Kon - o 2, itd.).

slipu · Wysłany: Czw 9:22, 20 Mar 2014 Temat postu:

Jest zaleta, która to robi: twardziel, więc nie wiem, czy technika powinna dublować taką możliwość. Ale jeśli taka jest wola graczy... vox populi, vox Dei.
Zamiast zmieniać Atak rozpaczy, który wydaje mi się całkiem atrakcyjną techniką i robi coś innego, możemy dołożyć nową o proponowanym przez Mariusza działaniu
Niezłomny - wymagania: Org 12, Ból 12, koszt 10 xp;
Postać stosując tę technikę, ignoruje karę wynikającą z odniesionych ran. Każdy wydany punkt kondycji zmniejsza w tej rundzie karny modyfikator o 1.

Ponieważ sonda dała wynik pozytywny więc wrzucam do listy.

Mariusz · Wysłany: Czw 16:41, 20 Mar 2014 Temat postu:

Sorki za zamieszanie - z rozpędu napisałem w Technikach zamiast tutaj. Do rzeczy:

Bartek mówi, że już starczy tych technik, ale co zrobić jak pomysły napadają Smile

najwyżej się nie wykorzysta, a przynajmniej wszystko będzie w jednym miejscu.

Wężowe pchnięcie Dussilhama - nazwa pochodzi od wynalazcy tego ciosu oraz nawiązuje do pracy sztychem miecza, który wzorowany jest na ruchach głowy żmiji szykującej się do ataku.
Mechanika1: gracz zgaduje z jakim Zapasem uda mu się wygrać test ataku (min +1; draśnięcie).
Jeśli zgadnie to: wynik testu obrażeń mnożony jest razy dwa.
Mechanika 2: jeżeli postać walczy przeciwko wyraźnie lepszemu przeciwnikowi, wyprowadzając pchnięcie gracz może próbować zgadnąć rozmiary Braku (min -1). Jeżeli zgadnie, następuje normalne trafienie (tak, jakby osiągnięto Zapas +2).
Uwaga: Mechanika2 jest nieskuteczna jeśli przeciwnik zna technikę Wężowego pchnięcia Dussilhama (w uproszczeniu może wystarczy jego test Wojaczki o jakiejś-tam trudności).

slipu · Wysłany: Pią 10:11, 21 Mar 2014 Temat postu:

Ja mogę tę technikę dorzucić do listy, idea nawet ciekawa ale...
Mechanicznie jest ona strasznie nieatrakcyjna - szansa, że zgadniemy zapas i to znając dokładną różnicę w skillach, oscyluje wokół 15%. Dla mnie to marnowanie kondycji oraz, co gorsze, możliwości użycia innej, lepszej techniki.
Można oczywiście temu przeciwdziałać, uatrakcyjniając technikę, ale teraz - czy warto? Czy zysk dramatyczny jest na tyle duży? Z tego jakie nazwy alternatywne się pojawiły w trakcie rozmów - "atak bukmachera" czy "nakurwianie węgorza" wnoszę, że nie.

slipu · Wysłany: Pią 10:50, 21 Mar 2014 Temat postu:

Idea liczenia na szczęście jest warta rozpatrzenia, zwłaszcza w przypadku walki z lepszym przeciwnikiem, więc moja propozycja techniki która to odzwierciedli.

Łut szczęścia - wymagania: Szczęście:13; koszt 20xp;
Zamiast normalnego ataku, postać wybiera liczbę od 1 do 20 i wykonuje rzut k20. Wartość, która wypadnie w tym rzucie, można zmodyfikować o zapas testu szczęścia 10. Jeśli tak zmodyfikowany rzut będzie równy wybranej liczbie, trafiamy przeciwnika, bez bonusu z trafienia.

Czekam na opinie.

Mariusz · Wysłany: Pią 11:38, 21 Mar 2014 Temat postu:

O czymś podobnym teraz myślałem, ale to wygląda całkiem nieźle.

Mariusz · Wysłany: Pią 15:58, 21 Mar 2014 Temat postu:

BTW: Dzięki dla zioma co wymyślił "nakurwiam węgorza"; pół dnia się z tego śmiałem:-)

slipu · Wysłany: Pią 16:02, 21 Mar 2014 Temat postu:

To Krzyński, ja się śmieję do tej pory Very Happy

Unas · Wysłany: Pią 16:29, 21 Mar 2014 Temat postu:

He he he, to nie ja, to bracia Figo Fagot (https://www.youtube.com/watch?v=jGoFcKNdg0Y).

Łut szczęścia, nudny ale wygląda ok. Ale gdzie mój "Atak Głupoty" a się pytam!

Mariusz · Wysłany: Pią 16:31, 21 Mar 2014 Temat postu:

Nie no, własnie dlatego ten tekst był tak zajebisty bo się kojarzył z tamtym wybitnym utworem muzycznym:-)

slipu · Wysłany: Pią 16:59, 21 Mar 2014 Temat postu:

Zgodnie z życzeniem...

Atak głupoty - wymagania: Int <10; koszt 20xp;
Postać używająca tej techniki wykonuje test int=10. Przez tyle rund ile wynosi brak testu jest zwolniona od testów odwagi, bólu i nie odczuwa ran.
W tym czasie nie można stosować technik i broni się losowo wybraną umiejętnością.

a to scena, która posłużyła za inspirację do tej techniki...

- Czy to Entenbach?!
- Tak, panie baronie, to on.
- To mój rycerz, hrabio. Silny jak tur ale równie głupi!
- W rzeczy samej, Morbray... Choć niejeden tur poczułby się urażony...